Cześć!
Mam na imię Monika
Fotografia jest moją pasją, którą staram się stale rozwijać i pielęgnować, tak by w swojej twórczości móc zaskakiwać uchwyconą, ulotną chwilą i niebanalną historią.
Każdy moment, każdy kadr, który zapisujemy, to ułamek sekundy, a za chwilę już dzieje coś innego.
Żeby zrobić najlepsze zdjęcie potrzeba cierpliwości , wyczekania odpowiedniej chwili, czasami wyostrzenia wszystkich zmysłów.
Pełna pasji i oddana...
zaangażowana
W SWOJĄ PRACĘ...
Tak piszą o mnie Ci, z którymi miałam okazję pracować. A jak opisałabym się sama?
Kocham ludzi, kocham podróże, kocham piękno natury. Jestem po prostu sobą, dziewczyną wychowaną na wsi, z dala od zgiełku wielkich miast, wśród lasów i pól, których sielski klimat ukochałam. Często przywołuję go w swoich fotografiach. Każdy kamień, każde drzewo, ukwiecona łąka, polna dróżka, przydrożna kapliczka , stara chałupa i inne zwykłe-niezwykłe rzeczy budzą we mnie zachwyt.
Od najmłodszych lat lubiłam kredki i farby, a malowanie kwiatów było moim hobby.
Na samym początku swojej edukacyjnej, zawodowej drogi wybrałam architekturę krajobrazu. W technikum mogłam wykazać się swoim zamiłowaniem do rysunku, z wielką przyjemnością tworzyłam projekty ogrodów. Moje pierwsze zdjęcia zrobiłam aparatem w telefonie, a zapisane obrazy przeniosłam akwarelą na papier. Była to jednak zbyt pracochłonna sztuka.
Za szkolne stypendium kupiłam aparat fotograficzny i tak powstał mój pierwszy album, szkolny projekt. Zawierał zdjęcia przedstawiające historię architektury w budownictwie mieszkalnym na przełomie stuleci. Od tamtej pory zaczęła się moja przygoda z fotografią. Narodziła się pasja. Architektura krajobrazu przestała mnie pociągać. Ukończyłam animację kultury ze specjalnością fotografia i film. Dzisiaj, po kilku latach dostrzegam jak bardzo się rozwinęłam i jak długą przebyłam drogę, aby zająć się profesjonalnie fotografią.